Ugryzienie chomika zazwyczaj nie stwarza poważnych zagrożeń – ani dla zdrowia, ani tym bardziej dla życia dziecka. Zawsze jednak warto dmuchać na zimne, bo potencjalne ryzyko zakażenia rany albo dojścia do zakażenia (np. bakterią wywołującą biegunkę) istnieje.
Spis treści
Ugryzienie chomika – czy groźne dla dziecka?
Każda z ran, jeśli nie zostanie odpowiednio szybko zdezynfekowana i opatrzona, może doprowadzić do różnych mniej lub bardziej poważnych konsekwencji. Przede wszystkim może dojść do jej zakażenia. Równie niebezpieczne jest to, że ugryzienie przez chomika może przyczynić się do zarażenia zwierzęcą bakterią, wirusem albo chorobą (więcej na ten temat w następnym podrozdziale).
Oczywiście najczęściej jest tak, że źle wyglądające początkowo ugryzienie, finalnie okazuje się niegroźnym zadrapaniem. Zawsze jednak warto to samemu zweryfikować. Tym samym, zwłaszcza małemu dziecku, należy (najlepiej codziennie) sprawdzać ręce. Dlaczego jest to tak ważne? Bo ono nie zawsze powie, co mu się przytrafiło. Może np. zająć się inną grą, czy też zabawą i zapomnieć o tym na pozór nic nieznaczącym incydencie.
Jakie choroby przenosi chomik?
Ugryzienie chomika i bliski kontakt z tym zwierzęciem może przenosić różne choroby. Warto zacząć od tego, że chomiki mogą mieć pchły albo być nosicielami tasiemca i nicieni. Oprócz tego zarazić się od nich można: wścieklizną, salmonellozą, riketsjozą, listeriozą, leptospirozą, a nawet i bakterią Escherichia coli. Pamiętać należy także i o tym, że są one nosicielami bakterii Capylobacter, która prowadzi do biegunki.
Żeby ryzyko zakażeń zmniejszyć, należy w odpowiedni sposób troszczyć się o chomika i jego najbliższe otoczenie. Równie ważne jest dbanie o higienę – zwłaszcza wtedy, gdy bierze się go na ręce. Dokładne mycie rąk to w tym wypadku podstawa.
Co zrobić po ugryzieniu?
Kiedy już dojdzie do ugryzienia przez chomika, raczej trudno trzymać emocje na wodzy i zachować spokój. Jednakże zbyt gwałtowne działania (np. odsunięcie zwierzęcia) mogą dla każdej ze stron skończyć się źle. Co zatem należy wówczas zrobić? Najlepiej postawić go wtedy na płaskiej powierzchni – on najprawdopodobniej szybko puści tę część ciała, którą właśnie trzyma w zębach.
Kolejny krok to dezynfekcja w ten sposób powstałej rany. Oczyszczać należy ją zawsze – nawet wtedy, gdy ślad po ugryzieniu jest bardzo mały. Jeśli na podłodze są ślady krwi, to je też trzeba dokładnie umyć – najlepiej gorącą wodą. Zwierzę, gdy już się uspokoi, najlepiej odizolować od dziecka.
Jeśli rana jest głębsza, to należy wykonać opatrunek. Później trzeba pamiętać o tym, żeby go często zmieniać, a ranę przemywać. Gdy rana się zaogni i będzie się wolno goiła, wtedy należy ją pokazać lekarzowi rodzinnemu.
Jak zapobiec ugryzieniu przez chomika?
Bez względu na to, co doprowadza w konkretnym przypadku do ugryzienia przez chomika, warto poznać podstawowe zasady, które mogą temu w przyszłości zapobiec.
Nawet wtedy, gdy ugryzienie było bolesne, nie powinno się swojego pupila unikać i cofać ręki. W końcu ucieczka to nie jest sposób na rozwiązanie takiego problemu. Bardzo dobrze sprawdzają się wtedy metody pozytywnego wzmocnienia oraz negatywnej kary. Na czym one polegają?
Pozytywne wzmocnienie to nic innego, jak nagradzanie tych wszystkich zachowań zwierzęcia, które są odbierane jako poprawne, czy też właściwe. Np. gdy będzie ono do nas podchodziło, to można je zacząć wtedy wynagradzać – obligatoryjnie za każdym razem. Chodzi o to, żeby chomik skojarzył naszą obecność z czymś dla niego przyjemnym (np. z ulubioną przekąską). Gdy to uczyni, już będzie wiedział, jak się powinien (w naszej obecności) zachowywać.
Negatywna kara sprowadza się do tego, żeby oduczyć chomika negatywnych zachowań. Tym samym wówczas (gdy zrobi coś złego) powinna go (za każdym razem) spotkać zasłużona kara. Dzięki niej będzie wiedział, które z zachowań kończą się dla niego w nieprzyjemny sposób. Z czasem przestanie je powtarzać.
Co jeszcze można zrobić, żeby uniknąć ugryzień chomika?
Warto kupić dziecku zwierzę, które jest młode. Wówczas szybciej się do niego przyzwyczai, a oprócz tego będzie łagodne. Równie ważne jest to, żeby mu uświadomić, jak należy z nim postępować. Wiele dzieci ma tendencję do tego, żeby zwierzę zbyt mocno ściskać, a to może się źle skończyć – i dla niego, i dla jego zwierzątka.
Tak jak już wcześniej wspomniano, ważne jest mycie rąk – poza kwestiami higienicznymi istotny jest też zapach (najlepiej, żeby był neutralny). Jeśli dziecko jest małe, to trzeba mu wytłumaczyć, że to nie jest zabawka, tylko żywe stworzenie – ze wszystkimi wynikającymi z tego faktu konsekwencjami. Po prostu należy mu uświadomić, że takie zwierzę też może być zmęczone i nie mieć ochoty na zabawę. Gdy dziecko to zrozumie i nie będzie na zwierzęciu wymuszać żadnych zachowań, istnieje realna szansa na to, że do ugryzienia przez chomika w ogóle nie będzie dochodzić.
Jak oswoić chomika i sprawić, żeby nie było z nim problemów?
Zwierzę, gdy trafi do obcego mu miejsca, najpierw musi się z nim oswoić, a to wymaga czasu. Wtedy potrzebuje dużo troski, zrozumienia i spokoju, a nie obściskiwania i dotykania przez obce osoby. Wówczas jedyne co trzeba robić, to regularnie mu podawać wodę i pokarm (no i sprzątać). Przeniesienie chomika z małego pokoju dziecka do salonu może wiązać się z dużym stresem.
Z czasem, gdy zwierzę się w nowym miejscu zadomowi, można zacząć je wypuszczać z klatki i brać na ręce, ale nic na siłę. Jeśli chomik będzie się wyrywał to znak, że jeszcze na tego rodzaju fizyczny kontakt jest za wcześnie – wówczas najlepiej od razu go odłożyć do jego codziennego miejsca pobytu. Kiedy jednak zwierzę nie będzie się wówczas wyrywało, wtedy można je przez chwilę potrzymać, pogłaskać i nagrodzić.
Warto pamiętać o tym, że obce osoby albo inne zwierzęta także mogą (już samą swoją obecnością) doprowadzić do tego, że spokojne na co dzień zwierzę, stanie się nagle agresywne. To wszystko ze strachu – trzeba być więc wyrozumiałym i nie serwować swemu pupilowi aż tak ekstremalnych emocji oraz doznań.
Chomika nie powinno się budzić i wymuszać na nim żadnych zachowań. To on powinien wykazać pod tym względem inicjatywę. Cierpliwość i pozytywne nastawienie to najlepsze metody na jego oswojenie. Wszystko inne to zaledwie dodatki, które mogą, ale wcale nie muszą, doprowadzić do pożądanych rezultatów.
