Rwa kulszowa to bardzo dokuczliwa i nieprzyjemna dolegliwość, z którą często zmagają się kobiety ciężarne. Nie raz zresztą uprzykrza im życie, a czasami wręcz uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Jak więc sobie z nią radzić? Czy można jej zapobiec? Poniżej wyjaśniamy, co to jest rwa kulszowa, czym się objawia i jak można ją leczyć.
Spis treści
Rwa kulszowa – co to właściwie jest?
Rwa kulszowa to schorzenie objawiające się bólem odczuwanym w dolnej części pleców, promieniującym od lędźwiowo-krzyżowego odcinka kręgosłupa do pośladka, a także wzdłuż powierzchni kończyny dolnej, czasem nawet aż do stopy. Bólowi może towarzyszyć nieprzyjemne uczucie mrowienia, pieczenia i drętwienia w obrębie nogi, bioder i pleców.
Dolegliwość dotyka zarówno kobiety, jak i mężczyzn, zwykle nie wcześniej niż po dwudziestym roku życia. Ból jest zazwyczaj intensywny i ostry, najczęściej nagły i niespodziewany. Może skutecznie utrudnić wykonywanie podstawowych czynności i ogólne funkcjonowanie.
Rwa kulszowa, zwana również ischialgia (łac. ischias) lub atakiem korzonków nerwowych, stanowi przy tym zespół objawów związanych z uciskiem nerwu kulszowego. Może przybrać postać ostrą (ból jest dokuczliwy i bardzo silny, ataki trwają przez jakiś czas – od około miesiąca do trzech miesięcy) lub przewlekłą (ostry ból może doskwierać nawet przez kilkanaście tygodni).
Przyczyny rwy kulszowej
Za powód powstania rwy kulszowej uznaje się uraz lub podrażnienie nerwu kulszowego – najdłuższego i najgrubszego nerwu obwodowego w ciele człowieka (biegnącego od kręgosłupa aż do stopy) o bardzo złożonej strukturze. Samych przyczyn dolegliwości może być przy tym wiele. Dyskusje na temat etiologii schorzenia – którego skądinąd nie definiuje się jako choroby – są zresztą niekiedy burzliwe, a specjaliści nie zawsze są zgodni co do jej podłoża.
Za rwę kulszową najczęściej odpowiada dyskopatia, czyli przepuklina krążka międzykręgowego (dysku) w odcinku lędźwiowym. Schorzenie może być spowodowane też chorobą zwyrodnieniową kręgosłupa, kontuzją powodującą uszkodzenie nerwu lub przeciążeniem (np. w wyniku podnoszenia ciężarów czy długotrwałej pracy siedzącej albo ciężkiej). Ryzyko wystąpienia rwy kulszowej zwiększają także miejscowe stany zapalne, uszkodzenie układu nerwowego, a nawet niektóre choroby zakaźne. Niekiedy przyczyną dolegliwości mogą być nowotwory kręgosłupa lub nerwów.
Za czynniki sprzyjające ischialgii uznaje się ponadto cukrzycę, otyłość czy nadwagę powodujące ucisk na nerw kulszowy. Dolegliwość ta często dotyka również kobiety ciężarne.
Rwa kulszowa w ciąży – objawy
Rwa kulszowa w ciąży to często efekt zmian hormonalnych zachodzących w organizmie kobiety spodziewającej się dziecka. W ich wyniku dochodzi m.in. do zwiększenia ruchomości w stawach oraz zmiękczenia i rozluźnienia więzadeł kręgosłupa. Nie bez znaczenia pod tym względem pozostaje powiększająca się macica, w której rozwija się i rośnie płód, co powodować może ucisk na nerw kulszowy. Warto także w tym kontekście wspomnieć o zwiększonej masie kobiety ciężarnej. Ta zaś bywa przyczyną zmiany postawy przyszłej mamy i przesunięcia środka ciężkości. Nie wolno jednak zapominać, że dolegliwości mogą też wynikać z wcześniejszych zmian zwyrodnieniowych.
Częste objawy rwy kulszowej w ciąży to zaś nagły i ostry ból zlokalizowany w dolnej części pleców, promieniujący do pośladka, ud, a także stopy. Mówi się tu też o uczuciu pieczenia, drętwienia i przechodzenia prądów. Może dochodzić do osłabienia mięśni w kończynach, zmniejszenia ruchomości i zaburzeń czucia. W niektórych przypadkach dochodzi nawet do niedowładu kończyn. Niekiedy ma miejsce zaburzenie kontroli nad zwieraczami.
Należy także wiedzieć, że objawy rwy kulszowej mogą przybierać na intensywności wraz z kolejnymi etapami ciąży. Z całą pewnością dolegliwości z nią związane powodują spory dyskomfort. Mogą też znacznie utrudnić normalne codzienne funkcjonowanie. Niewątpliwie są też wskazaniem do konsultacji lekarskiej.
Jak leczyć rwę kulszową w ciąży?
Leczenie rwy kulszowej u kobiety ciężarnej jest możliwe, czasem wręcz konieczne, choć bywa dość trudne. Jak wiadomo, ciąża to wyjątkowy stan, kiedy niestety możliwości terapeutyczne są bardzo ograniczone z uwagi na jej przebieg i dobro dziecka.
Przyszła mama nie jest jednak pozostawiona sama sobie. Wcale więc nie musi doświadczać dokuczliwego bólu, który nie tylko zakłóca okres radości oczekiwania na maluszka, bo stanowi również poważne utrudnienie w prowadzeniu normalnego trybu życia.
Warto więc wiedzieć, że istnieją środki i sposoby łagodzenia bólu. Tym samym możliwe jest też przywrócenie komfortu funkcjonowania. Doraźnie możemy stosować oczywiście środki przeciwbólowe. Przy czym trzeba mieć na uwadze, że w ciąży najbezpieczniejszym lekiem na ból jest paracetamol. Można przyjmować go już od pierwszego trymestru. Należy jednak zawsze pamiętać, żeby nie przekraczać dozwolonej dziennej dawki.
Największym wsparciem będą jednak odpowiednie ćwiczenia, najlepiej zalecone przez fizjoterapeutę, indywidualnie dobrane dla konkretnej kobiety. W takim przypadkach ćwiczenia na rwę kulszową polegają zwykle na wzmacnianiu i rozciąganiu mięśni dna miednicy, brzucha i pleców.
Pomóc sobie można również pływaniem na basenie, masażami czy choćby ciepłą kąpielą w wannie. Nie zaszkodzi spróbować z częstymi spacerami, pamiętając o niezbyt szybkim tempie i czasie na odpoczynek. Ból łagodzą też ciepłe lub zimne okłady. Można także rozważyć pasy ciążowe, które wesprą odpowiednie napięcie mięśni i więzadeł. Warto przyjrzeć się swojej pozycji do spania. Pomocna może być też elektrostymulacja nerwów prądami o niskiej częstotliwości.
W przypadku wyjątkowo silnego bólu lekarz ginekolog prowadzący ciążę może też podjąć decyzję o przeprowadzeniu cięcia cesarskiego. Niekiedy to zresztą naprawdę dobre wyjście – ale tylko wtedy, kiedy poród siłami natury może stanowić zbyt duże obciążenie dla kręgosłupa rodzącej kobiety. Czasami korzystnym rozwiązaniem jest poród w wodzie lub w pozycji kucającej.
Rwa kulszowa – profilaktyka
Rwa kulszowa w ciąży może być naprawdę dokuczliwa i nieprzyjemna dla przyszłej mamy. Dobrze mieć jednak świadomość, że w pewnym stopniu można zapobiec powstaniu tego rodzaju dolegliwości albo chociaż zmniejszyć ryzyko ich wystąpienia.
Podczas ciąży warto więc nie rezygnować z aktywności fizycznej, choć jej formę i wymiar należy oczywiście dostosować do swoich możliwości i etapu ciąży. Na pewno korzystne będzie unikanie długiego pozostawania w jednej pozycji. Może mieć to duże znaczenie np. w przypadku pracy siedzącej.
Ważna pod względem profilaktyki jest też pozycja do spania. Ciężarnym zaleca się zwykle spać na lewym boku, co pozwala unikać ucisku macicy na żyłę główną i umożliwia swobodny odpływ krwi. Warto też zastanowić się, czy mamy właściwie dobrany materac. Odpowiednie miejsce do spania i higiena snu są bardzo istotne nie tylko z uwagi na ryzyko rwy kulszowej.