Sformułowanie w czepku urodzony funkcjonuje na dwóch różnych płaszczyznach – dosłownej oraz przenośnej. W wielu kulturach one się nawzajem zazębiają i uzupełniają, a wynika to przede wszystkim z tego, że dziecko w takim czepku, czyli worku owodniowym, rodzi się bardzo rzadko i to zapewne przełożyło się na to, że to wydarzenie zaczęło z czasem obrastać w różne symboliczne znaczenia, ale o tym za chwilę.
Spis treści
W czepku urodzony – szczególny rodzaj porodu
Człowiek w czepku urodzony może przyjść na świat i podczas porodu naturalnego, i tego wspomaganego, gdy zachodzi konieczność przeprowadzenia cesarskiego cięcia. Wynika więc z tego, że sam poród nie ma w sobie znamion wydarzenia osobliwego, czy też postaci pewnego rodzaju anomalii. Jedyne, co wówczas zaskakuje, to jego wygląd, bo dziecko urodzone w worku owodniowym to nie jest codzienny widok – nawet na tych największych położniczych oddziałach.
Dla wielu osób nie jest do końca jasne, jak wygląda takie dziecko i czy jest z nim wszystko dobrze – czy nie potrzebuje np. jakiegoś dodatkowego medycznego wsparcia. Otóż nie wymaga ono niczego innego, jak tylko respektowania standardowych medycznych procedur, które powinny być przestrzegane zawsze wtedy, gdy rodzi się nowy człowiek.
Każdy taki noworodek wychodzi z macicy w całym (nieuszkodzonym) worku owodniowym. A wynika to z tego, że dziecko przez cały ten czas, gdy trwał poród i gdy przesuwało się w kanale rodnym (do wyjścia), nie zdołało przebić błony owodniowej.
Sam czepek to pęcherz płodowy, czyli miejsce, w którym dziecko ma zapewnione optymalne warunki do rozwoju – przez cały ten czas, gdy trwa ciąża. On powstaje z błon płodowych, które znajdują się przy zarodku już od chwili, gdy dojdzie do zapłodnienia. Od chwili, gdy płód zaczyna się rozwijać, worek wypełnia płynem, który służy między innymi do tego, że zabezpiecza dziecko przed różnego rodzaju niebezpieczeństwami – głównie wstrząsami i chorobotwórczymi mikroorganizmami.
Znaczenie frazeologizmu “w czepku urodzony”
Ten związek frazeologiczny znany jest od wieków. W czepku urodzony znaczenie zyskał, zanim nowoczesna medycyna wyjaśniła biologiczne podłoże tego rodzaju zjawiska. Na początku tym terminem określane były noworodki, które przyszły na świat w worku owodniowym albo te z nich, które miały jego pozostałości na głowie. Dopiero z czasem wyrażenie „w czepku urodzony” zaczęło funkcjonować jako rodzaj przenośni. Wówczas każde takie dziecko zaczęto utożsamiać z kimś, kto będzie miał szczęście i powodzenie w dalszym życiu. To bogactwo miało być przeznaczone i dla dziecka, i dla całej jego rodziny, a już zwłaszcza tej najbliższej. Poza dostatkiem finansowym i powodzeniem w życiu osobistym zakładano także, że urodzony w czepku maluch i jego najbliższe otoczenie będą się również cieszyć dobrym zdrowiem.
W czepku urodzeni przez to, że tak rzadko się z nimi spotykano, wzbudzali na tyle dużą sensację, że zaczęto ich nazywać „urodzonymi z sakiewką”, „urodzonymi z płaszczem dziewicy” albo „urodzonymi z szalikiem”.
Już od średniowiecza urodzenia dziecka z czepkiem postrzegano jako bardzo doby omen. Wszystkie takie dzieci miały w przyszłości dokonać rzeczy wielkich i jakoś się na tle tych wszystkich innych (urodzonych bez czepka) wyróżnić – oczywiście w znaczeniu pozytywnym. Znacznie później, bo już we wczesnych latach nowożytnych, i to na obszarze całej Europy, dzieci z czepkiem zaczęto postrzegać i utożsamiać jako te, które są władne w zakresie przeciwstawiania się i zwalczania wszelkiego rodzaju zła – w tym również i sił nieczystych: demonów i czarownic.
Z kolei w folklorze dzieci urodzone w czepku uznawano za te, którym nie grozi śmierć przez utonięcie. Na tym nie koniec, bo przeznaczone im powodzenie miało także (na podstawie magii sympatycznej) przechodzić na tego, kto miał z nimi najbliższy kontakt (czyli zazwyczaj na położną albo na babkę, która wtedy bardzo często, zwłaszcza na wsiach, odbierała porody).
Sam czepek również miał symboliczne znaczenie. Przede wszystkim był traktowany jako talizman, który przynosi szczęście. Z tego względu suszono go i trzymano w domu albo sprzedawano tym, którzy w ten sposób chcieli do siebie przyciągnąć nieco więcej szczęścia. Co ciekawe, nie wszędzie był on waloryzowany w sposób pozytywny. I tak np. w obyczajowości rumuńskiej znane było przekonanie, że w czepku urodzeni po śmierci zostaną wampirami.
Dziecko w czepku urodzone – czy to bezpieczne?
W czepku urodzeni tak samo jak i wszystkie inne dzieci nie są narażeni na jakieś szczególne zagrożenia czy też niebezpieczeństwa. W czasie, gdy są we wnętrzu worka owodniowego, mają do dyspozycji swoje, wtedy dla nich naturalne, środowisko do rozwoju. Wówczas żadne dziecko nie podlega narażeniu na uduszenie, a wynika to z tego, że ma stałe i w pełni wystarczające dla niego dostawy tlenu do łożyska. Dopiero na etapie, gdy lekarz przetnie błonę i zaciśnie pępowinę, dziecko zostaje pobudzone i zmuszone do tego, żeby zaczęło samodzielnie oddychać. Jeśli wtedy nie dojdzie do żadnych powikłań ani nieprawidłowości, to będzie ono bezpieczne – czepek niczego pod tym względem nie zmienia. Poza tym dziecko, kiedy już przyjdzie na świat, przebywa w nim bardzo krótko, tym samym nie przekłada się to na jego kondycję (np. nie dochodzi do jego uodpornienia na patogeny, które znajdują się na zewnątrz).
W czepku urodzeni – jak często to się zdarza?
Dziecko w czepku urodzone to nie jest zbyt częsty widok. Jest wręcz na odwrót – to zjawisko na tyle rzadkie, że wciąż budzi sensację – i na salach porodowych, i wśród rodziców, którzy nadal traktują tego rodzaju zjawisko jako dobry omen. Z naukowych ustaleń wynika, że taki poród zdarza się raz na 80 tysięcy przypadków. Warto jeszcze dopowiedzieć, że częściej spotykany jest on wtedy, gdy do przyjścia dziecka na świat wymagane jest wykonanie cesarskiego cięcia.
Równie ciekawym tematem jest próba odpowiedzenia na pytanie, od czego zależy płeć dziecka. Z naszego artykułu wszystkiego się dowiesz!