Nauka tabliczki mnożenia to nie lada wyzwanie. Jej dobra znajomość przydaje się nie tylko w szkole na lekcjach matematyki, ale i w codziennym życiu. Towarzyszy nam każdego dnia, chociaż często nie zdajemy sobie z tego sprawy. To niezwykle przydatna umiejętność, której przyswajanie to często żmudne zapamiętywanie tych samych liczb. Może to być bardzo trudne dla naszych pociech. Warto się zastanowić, jak dziecko nauczyć tabliczki mnożenia, by nie było to dla niego udręką?
Zwykle „zakuwamy” ją na pamięć, rysujemy kolorowe tabelki, liczymy na palcach czy stosujemy matematyczne rymowanki. Każda metoda jest dobra, ale jak sprawić, by ciągłe powtarzanie i zapamiętywanie liczb sprawiło radość? Należy do tego zagadnienia podejść z humorem, chęcią oraz uzbroić się w niestandardowe metody pedagogiczne. Przecież nauka tabliczki mnożenia nie musi być przykrym obowiązkiem.
Spis treści
W jakim wieku dziecko powinno umieć mnożyć?
W programie nauczania wczesnoszkolnego mnożenie pojawia się już w początkowym etapie szkoły, w klasach 1-3. Nauka tabliczki mnożenia dla dzieci w wieku 7-10 lat może stanowić wyzwanie. Dla niektórych jest to bułka z masłem, ale inne mają z tym naprawdę spore problemy. Jak wygląda taki proces przyswajania krok po kroku? Można zapamiętać poniższy schemat, by wprowadzić go, zaczynając uczyć swoje dziecko w domu:
- Na samym początku należy przyswoić mnożenie przez 1 (każda liczba mnożona przez 1 daje tę liczbę).
- Następnie przez 2, 3, 4 i 5.
- Zaskoczeniem dla dzieci może być informacja, że liczba mnożona przez 0 daje zawsze 0.
- Nauka tabliczki mnożenia przez 10 stanowi najłatwiejszy wariant (liczba mnożona przez 10 to po prostu dodatkowe 0).
- Później poprzeczka zostaje podniesiona, czyli działania przez 6, 7, 8 oraz 9.
- W wyższych klasach dochodzi umiejętność mnożenia zaawansowanego (liczby dwucyfrowe).
Niestety nie wszyscy pierwszoklasiści przyswajają tę wiedzę w tym samym tempie. Łatwość mnożenia, podobnie jak czytania lub pisania, to kwestia bardzo indywidualna. „Wzrokowcy” potrzebują kolorowej tabeli, „słuchowcy” lepiej zapamiętają przez głośne powtarzanie kilka razy dziennie, inni nauczą się w ruchu, podczas zabawy. Dlatego dobrze jest znać różne metody nauczania, które usprawniają przyswajanie tych trudnych matematycznych działań. Zatem, jak skutecznie nauczyć dziecko tabliczki mnożenia?
Tabliczkę mnożenia musi opanować każde dziecko
Podstawą nauki większości działań matematycznych jest znajomość tabliczki mnożenia. To obowiązkowy krok w systemie edukacji, który daje nam mocną podstawę do dalszego zgłębiania tajników tego przedmiotu. Niestety dla wielu uczniów może ona sprawiać trudność. Chcąc ich uniknąć, powinniśmy zapoznawać dziecko z nią już od najmłodszych lat. Oczywiście, przekaz należy dostosować do wieku malucha. Jak nauczyć dziecko tabliczki mnożenia w wieku przedszkolnym? Pierwszym krokiem jest metoda pokazywania na palcach, ile ma się lat i powtarzanie tej czynności codziennie do momentu, kiedy nie zacznie liczyć samodzielnie. Następny etap, dla starszaków to dodawanie i odejmowanie. Takie rachunki można zobrazować na przykładzie klocków, kamyków zebranych na spacerze czy cukierków.
Gdy już dziecko opanuje sztukę podstawowych działań, przychodzi pora na naukę mnożenia. Tutaj pojawiają się schody. Uczniowie bardzo często czują się przytłoczeni nadmiarem informacji. Nie rozumieją jak zapamiętać tylu liczb naraz. Z pomocą przychodzą tu rodzice i nauczyciele. W dzisiejszych czasach istnieją pewne skuteczne i przede wszystkim sprawdzone sposoby przyswajania wiedzy. Możliwości jest naprawdę wiele. Jak skutecznie nauczyć dziecko tabliczki mnożenia bez niepotrzebnego stresu oraz presji? Przygotowaliśmy kilka propozycji, które zamienią ten matematyczny obowiązek w niezwykle ekscytującą zabawę.
Jak nauczyć dziecko tabliczki mnożenia poprzez zabawę?
Każdy rodzaj zabawy rozwija umiejętności konieczne dla odniesienia sukcesu szkolnego. Dowiedziono, że dzieci łatwiej skupiają uwagę, skuteczniej zapamiętują, kiedy się bawią. W tym czasie maluch zdobywa nieznane wcześniej umiejętności w sposób intuicyjny i nieświadomy. Przychodzi mu to zupełnie naturalnie. Po zabawę warto, więc sięgnąć również wtedy, gdy nasze dziecko musi zmierzyć się z różnego rodzaju wyzwaniami edukacyjnymi w szkole, jak nauka tabliczki mnożenia, która wcale nie musi być trudna.
Najlepszym sposobem na zapoznanie malucha z liczbami jest gra w „matematyczne memory”. Ta metoda polega na przygotowaniu kilkunastu, około 15-20 kartoników. Połowa z nich będzie zapełniona działaniami, pozostała część wynikami. Można podkreślić różnice, wybierając dwa kolory karteczek. Nauka tabliczki mnożenia przez zabawę polega na rozłożeniu tych kartoników zapisaną stroną do dołu – oddzielnie wyniki i działania. Podczas gry każda osoba odsłania po jednej karcie z działaniem oraz wynikiem. Następnie odpowiada czy rezultat jest prawidłowy, czy nieprawidłowy. Jeśli nie, ponownie je zakrywa. Jednak, gdy wynik jest dobry, odkłada je na bok. Wygrywa osoba, która zbierze najwięcej par.
Zdecydowanie w tej zabawie prym wiodą tzw. wzrokowcy, mający pamięć fotograficzną i szybko zapamiętujący obrazy. Dzięki takiemu „memory” problem z nauką tabliczki mnożenia powinien zostać rozwiązany. Gra nie tylko poprawia koncentrację, ćwiczy pamięć, refleks, ale również wymaga szybkiego liczenia w pamięci. Lekka rywalizacja oraz wspólna, rodzinna zabawa sprawi, że dzieci pokochają matematykę na nowo.
Jak nauczyć dziecko tabliczki mnożenia? Liczenie na palcach
Jedną z metod jest nauka tabliczki mnożenia na palcach. Na pewno każdy rodzic ją zna. Warto zapoznać z nią również nasze pociechy, które dzięki niej będą umiały wizualizować sobie działania. Dlatego, jeśli zastanawiasz się, jak łatwo nauczyć dziecko tabliczki mnożenia, to ta metoda jest zdecydowanie dla Ciebie.
Do zabawy wystarczą tylko nasze dłonie. Każda z dłoni ma 5 palców (dłoń należy wysunąć przed siebie). Warto zacząć od prostego zadania, np. 7*7. W tym celu zginamy po dwa palce u obu rąk naraz. W ten sposób zgięte palce tworzą dziesiątki, a pozostałe jedności. To ostatnie należy pomnożyć przez siebie. Podsumowując, 4 zgięte palce dają liczbę 40, a jednostki to 3*3, czyli 9. Następnie należy je dodać i otrzymujemy wynik 49. Proste, prawda?
Jak widać, nie wymaga nauka tabliczki mnożenia dużego nakładu finansowego czy skomplikowanych działań. Wystarczą jedynie chęci. Dobra zabawa, podczas wspólnie spędzonego czasu, gwarantowana!
Jak nauczyć dziecko tabliczki mnożenia? Mnożyć razy dziewięć
Jak nauczyć dziecko tabliczki mnożenia razy dziewięć? Istnieją dwa sposoby – pisemny oraz paluszkowy. Warto przyjrzeć się każdemu z nich.
Mnożenie razy dziewięć może przysporzyć sporo kłopotów. Na szczęście, poniższa metoda powinna wiele pomóc. Polega na zapisaniu po kolei całej tabliczki mnożenia razy 9 od góry do dołu. Następnie przystępujemy do wpisania wyników. W pierwszej kolejności należy wpisać od góry do dołu cyfry od 0 do 9, a następnie to samo robiąc w odwrotną stronę. Na pierwszy rzut oka wydaje się to troszkę skomplikowane, ale trening czyni mistrza.
Druga metoda pokazuje naukę tabliczki mnożenia na palcach, czyli metoda paluszkowa. Maluch pokazuje przed sobą obydwie dłonie na wyprostowanych rękach. Następnie numerujemy każdy palec od 1 do 10, zaczynając od najmniejszego palca u lewej ręki, przechodząc aż do najmniejszego palca u prawej. Przygotowania prawie skończone. Teraz przystępujemy do części matematycznej – chcąc policzyć 9*2, należy zgiąć drugiego palca. Wyprostowane palce, które są po lewej stronie od zgiętego palca, wskazują ilość dziesiątek. Natomiast znajdujące się po prawej od zgiętego palca, wskazują ilość jedności. W ten sposób otrzymujemy 18. To doskonała nauka tabliczki mnożenia, która z pewnością zostanie z nami na lata.
Jak nauczyć dziecko tabliczki mnożenia? Dzięki geometrii
Maluchy często rozpiera energia, dlatego nie lubią żmudnego powtarzania nauczonych na pamięć liczb. Po chwili myśli krążą wokół mnóstwa zadań, jakie muszą wykonać, szybko odrywają się od tego, co tu i teraz. Ważnym czynnikiem jest tutaj czas. Maksymalne skupienie uczniów klas 1-3 to zaledwie 15-20 minut. Dlatego warto zastanowić się, jak szybko nauczyć dziecko tabliczki mnożenia.
Rozwiązaniem może być kolejna metoda, czyli mnożenie geometryczne. Jest bardzo szybka, łatwa do zapamiętania i zrealizowania. Sprawdźmy ją na działaniu 2*3. Jeśli chcemy obliczyć takie działanie, należy narysować obydwie liczby za pomocą linii prostych: 2 (linie poziome) i 3 (linie pionowe). Następnie liczymy punkty, w których się przecinają. Po odpowiednim pogrupowaniu (ilość punktów, z przecięcia się prostych jest wynikiem mnożenia) otrzymamy gotowy wynik, czyli 6.
Nauka tabliczki mnożenia z kostką do gry
Jak już wcześniej zostało wspomniane, nauka tabliczki mnożenia przez zabawę to najlepszy sposób na skuteczne przyswojenie trudnych zagadnień matematycznych. Gry planszowe stają się coraz popularniejsze. Grają przedszkolaki, licealiści oraz dorośli. Czas spędzony na „planszówkach” to doskonały sposób na rozładowanie stresu i spędzenie miłego wieczoru. W większości z nich można znaleźć kostkę do gry. To ona jest najważniejszym punktem kolejnej metody. Jak nauczyć dziecko tabliczki mnożenia za jej pomocą?
Co ważne, do tego sposobu nauczania się tabliczki mnożenia potrzeba kilku uczestników. Będą oni rzucali kostką, a następnie zapisywali wynik. Jak wygląda runda? Pierwsza osoba rzuca kostką i zapisuje wynik, dodając za nią znak mnożenia. Druga liczba będzie wynikiem rzutu przeciwnika. Zadaniem trzeciej osoby jest podanie prawidłowego wyniku mnożenia. Gra przewiduje 10 kolejek, a wygrywa ta osoba, której wyniki po zsumowaniu przedstawią największą wartość. Jak widać, problem z nauką tabliczki mnożenia przestanie istnieć, kiedy zamienimy naukę w ciekawą zabawę z przyjaciółmi lub rodzeństwem.
Matematyczne historyjki jako sposób nauki tabliczki mnożenia
Jak nauczyć dziecko tabliczki mnożenia, by potrafiło przypomnieć je sobie w każdej sytuacji. Na pomoc przychodzą mnemotechniki. Zaliczamy do nich szereg technik, które pozwolą nam na szybsze uczenie się, zapamiętywanie, a także odtwarzanie informacji. Są to różnego rodzaju rymowanki oraz wierszyki, za pomocą których można szybko zapamiętać ważne zasady, reguły lub cyfry. Dzięki nim poprawia się nasza koncentracja, pamięć oraz sprawność mózgu. Jak nauczyć dziecko tabliczki mnożenia za pomocą technik mnemonicznych? Jednym ze sposobów są historyjki matematyczne. Jeśli mamy do zapamiętania listę zakupów, ciąg zdarzeń lub liczby, najlepiej powiązać je w określony, choć niekoniecznie logiczny ciąg myślowy. Określonym cyfrom można nadać wygląd oraz cechy, np. 4 to kura, a 5 to sprytny lisek. Opowieść może dotyczyć wydarzeń w kurniku, do którego pod osłoną nocy zakradł się lis.
Gdy dziecko będzie mogło zobaczyć oczami wyobraźni wymyślone zwierzę, ułożenie historii nie powinno być problemem. Uwaga! Kiedy maluch będzie mieć problem z nauką tabliczki mnożenia, wystarczy, że przypomni sobie opowieść. Pamiętajcie, im bardziej absurdalna i zabawna będzie historyjka, tym lepiej.
Jak szybko nauczyć dziecko tabliczki mnożenia? Droga na skróty?
Mnożenie jest jednym z czterech podstawowych działań arytmetycznych, obok dodawania, odejmowania i dzielenia. Każdy z nas używa jej w codziennych sytuacjach. Dla najmłodszych stawienie czoła tak trudnemu wyzwaniu matematycznemu to nie lada wysiłek. Jak nauczyć dziecko tabliczki mnożenia? Należy pamiętać, że to, co nam, dorosłym, wydaje się oczywiste i łatwe, dla dziecka często takie nie jest. Każdy z nas pamięta godziny wpatrywania się w kartkę w celu zapamiętania abstrakcyjnych liczb, odpytywanie czy stres na klasówce. Nie musi być to zależne od inteligencji czy chęci do nauki, a po prostu od predyspozycji charakterologicznych. Warto podsumować, jak dziecko nauczyć tabliczki mnożenia.
Tak jak cała matematyka, działania te, opierają się głównie na wzorach i regułach, które ciężko jest wytłumaczyć małemu pierwszoklasiście. Wspomnianych metod jest naprawdę wiele – matematyczne zagadki, „memory”, liczenie w pamięci, rzucanie kostką czy posługiwanie się kolorową tabelką. Warto też zainteresować się, czym jest arytmetyka mentalna, bo to kolejny świetny sposób na podnoszenie kompetencji matematycznych naszych dzieci.
Jedną z najczęściej wybieranych jest nauka tabliczki mnożenia na palcach.Czy stanowi to drogę na skróty i pójście na „łatwiznę”?Każda technika jest dobra, ponieważ uczy szybkiego zapamiętywania oraz umiejętności skupienia uwagi. Tę, którą wybierzecie, jako rodzice czy nauczyciele to już zależy od Was. Pamiętajcie tylko, że dostosować poziom wyzwań do wieku oraz indywidualnych predyspozycji dziecka. Obserwować z uwagą jego rozwój, zainteresowania i starać się wyłapywać momenty, w których możemy dodać jakieś cenne matematyczne wskazówki.
Zabawa rozwija dziecko w wielu sferach oraz buduje relacje społeczne. Powinniśmy dążyć do tego, aby zdobywanie wiedzy było naturalnym, pasjonującym doświadczeniem. Matematyka od najmłodszych lat przypominała bardziej radosną grę niż przykry obowiązek. To z pewnością zaprocentuje na przyszłość. Najlepiej jest połączyć przyjemne z pożytecznym, proponując dzieciom naukę tabliczki mnożenia poprzez zabawę.