Rodzice zawsze bacznie obserwują swoje maluchy i zwracają uwagę, czy ich rozwój przebiega prawidłowo. W przypadku malutkich dzieci kształt główki jest jedną z tych kwestii, które spędzają sen z oczu świeżo upieczonych mam. Czym jest plagiocefalia u niemowlaka, czy można jej zapobiec i jak wygląda leczenie?
Spis treści
Czym jest plagiocefalia?
Plagiocefalia to inaczej skośnogłowie lub zespół spłaszczonej główki. Jest to deformacja kości niemowlęcia, która polega na asymetrycznym spłaszczeniu czaszki.
Noworodek, który przychodzi na świat, musi przecisnąć się przez wąski kanał rodny. Główka dziecka jest w stanie znacznie się odkształcać, co pomaga maluszkowi w czasie porodu. Zazwyczaj czaszka noworodka osiąga symetryczny, owalny kształt już po kilku godzinach od narodzin. Czasem trwa to nieco dłużej, jednak zwykle maksymalnie kilka dni. Kiedy jednak główka dziecka nie nabiera okrągłego kształtu, a rodzice zauważają wyraźną asymetrię i skośność czaszki, warto zgłosić się do pediatry, by ocenił, czy potrzebna jest dalsza diagnoza lub leczenie.
Oprócz plagiocefalii u niemowlaka może występować też brachycefalia, kiedy główka jest spłaszczona symetrycznie od strony potylicznej, oraz dolichocefalia, kiedy czaszka jest wydłużona i spłaszczona po bokach.
Plagiocefalia u niemowlaka – przyczyny
Czaszka małego dziecka składa się z kości, które początkowo są dość miękkie. Pomiędzy kośćmi znajdują się włókniste szwy, które nie są zrośnięte. Dzięki temu główka może tak szybko rosnąć – w ciągu pierwszych 2 lat życia mózg dziecka zwiększa swoją objętość nawet trzykrotnie.
Prawidłowy rozwój niemowlęcia wiąże się z symetrycznie wzrastającą czaszką. Czasami jednak u dzieci pojawia się skośnogłowie. Dlaczego tak się dzieje?

Przyczyny plagiocefalii:
- układanie niemowlęcia w łóżeczku jedynie na plecach, z główką zwróconą w jedną stronę;
- nieprawidłowe ułożenie dziecka w macicy;
- wcześniactwo – długotrwałe leżenie w inkubatorze;
- kręcz szyjny;
- przedwczesne jednostronne zarośnięcie szwów czaszkowych.
Najczęstszą z przyczyn plagiocefalii jest mechaniczne odkształcenie kości czaszki – tzw. plagiocefalia ułożeniowa. Może być związana z uciskiem na główkę dziecka jeszcze w okresie płodowym, np. spowodowanym małowodziem, towarzystwem bliźniaka lub ułożeniem pośladkowym. Częściej jednak skośna główka pojawia się już po narodzinach, kiedy niemowlę jest układane w łóżeczku do snu wyłącznie na plecach i ma główkę zwróconą zwykle w jedną, tę samą stronę.
Przedwczesne zarastanie szwów czaszkowych nazywa się kraniosynostozą i jest bardzo rzadko występującą wadą wrodzoną. W tym przypadku rodzice nie mają wpływu na kształt główki dziecka, a z pomocą może przyjść leczenie chirurgiczne.
Leczenie plagiocefalii
Leczenie plagiocefalii u niemowlaka nigdy nie powinno odbywać się na własną rękę. W przypadku podejrzenia nieprawidłowości w budowie czaszki dziecka rodzice powinni zgłosić się do pediatry, który oceni, czy deformacja faktycznie występuje. Lekarz może także zalecić dalsze konsultacje, np. u fizjoterapeuty lub ortopedy dziecięcego.
W przypadku rzadko występującej wady wrodzonej, polegającej na przedwczesnym zarastaniu szwów czaszkowych, jedynym sposobem leczenia jest chirurgiczna korekta ułożenia kości czaszki.
Zdecydowanie częściej występuje plagiocefalia ułożeniowa. Jej leczenie polega zwykle na prawidłowym układaniu dziecka do snu, czyli pilnowaniu, by główka niemowlęcia była zwrócona raz na lewą, raz na prawą stronę. Poza tym należy regularnie zapewniać dziecku czas spędzany na brzuszku, aby głowa była całkowicie wolna od ucisku. Noszenie niemowlęcia w pozycji pionowej, czy to na rękach, czy w chuście, także jest zalecane dla dzieci, dotkniętych skośnogłowiem.
Jeśli leczenie spłaszczonej główki podjęto późno, to same zmiany pozycji w czasie snu i noszenie dziecka w pionie mogą nie wystarczyć. W takim wypadku może być konieczne zastosowanie specjalnego kasku ortopedycznego, który zapewnia stały, delikatny nacisk na zdeformowaną czaszkę w miejscu, gdzie główka jest bardziej wystająca. Jednocześnie kask pozostawia wolne miejsce tam, gdzie kości czaszki powinny być bardziej wypukłe i zapewnia przestrzeń potrzebną dla rosnącego mózgu, aby kształtował się prawidłowo.
Plagiocefalia u niemowlaka a SIDS
Niewykluczone, że częste występowanie plagiocefalii u dzieci jest obecnie związane z zaleceniami WHO dotyczącymi śmieci łóżeczkowej (SIDS). Światowa Organizacja Zdrowia wskazuje, by niemowlęta spały wyłącznie na plecach – aż do momentu, gdy samodzielnie potrafią odwracać się z brzuszka na plecy i odwrotnie.
Takie układanie dziecka do snu zmniejsza ryzyko uduszenia poprzez odcięcie dostępu do powietrza u małych niemowląt, które mają jeszcze bardzo słabe mięśnie karku i nie potrafią samodzielnie unieść główki ani zmienić pozycji.
Jak więc pogodzić te dwie kwestie, aby zapewnić maluchowi zarówno bezpieczny sen, jak i kształtną główkę? Warto zwracać uwagę na to, by nie układać niemowlaka zawsze z głową zwróconą w jedną stronę, a w czasie aktywności nie wozić go zbyt często w wózku ani nie kłaść na plecach na macie. W zamian należy zapewnić maluszkowi dużo czasu na brzuszku i w ramionach opiekunów.

Plagiocefalia u niemowlaka – zapobieganie
Czy plagiocefalii u niemowlaka da się zapobiec? W większości przypadków tak. Warto trzymać się wytycznych WHO o układaniu dziecka do snu na plecach, jednak zwracając uwagę na to, by główka dziecka była zwrócona raz w lewo, raz w prawo.
Gdy dziecko jest w fazie aktywności, nie trzeba pozostawiać go w łóżeczku w pozycji na plecach – a jeśli tak, to warto pamiętać, że maluch zwykle zwraca głowę w kierunku źródła dźwięków, tam, gdzie toczy się życie rodzinne. Dlatego, jeśli łóżeczko stoi przy ścianie, to warto zmieniać dziecku pozycję, by nie patrzyło wciąż w jedną stronę.
Długie spacery w wózku także sprawiają, że główka grawitacyjnie naciska na powierzchnię gondoli. Dlatego, jeśli występuje spłaszczenie czaszki, czy to skośne, czy tylne, lepiej jest nosić dziecko w chuście – przynajmniej od czasu do czasu.
Kiedy dziecko nie śpi, dobrze jest angażować je w aktywności, podczas których na główkę nie oddziałuje żaden nacisk mechaniczny. Można kłaść bobaska na własnym brzuchu twarzą do siebie, co dostarcza dziecku cennych bodźców wzrokowych i sprzyja budowaniu więzi. Noszenie malucha w różnych pozycjach także pozwala główce rosnąć we właściwy sposób i pozwala na niwelowanie ewentualnej asymetrii.
W czasie, gdy dziecko jest obudzone, można kłaść je w łóżeczku lub na macie na brzuszku. Jeśli lubi tę pozycję, może spędzać w niej bezpiecznie wiele czasu w ciągu dnia (oczywiście pod nadzorem dorosłych). Warto położyć się naprzeciwko dziecka na podłodze lub ułożyć wokół niego zabawki, po które z czasem zacznie sięgać.
Skutki nieleczonej plagiocefalii
Czasami rodzice spotykają się z opinią, że plagiocefalia u niemowlaka to normalne zjawisko, z którego się wyrasta. O ile opiekunowie zapewniają maluchowi różnorodne pozycje, to często tak właśnie jest, jednak nie można uznać tego za regułę.
Pogłębiająca się plagiocefalia u dziecka staje się nieodwracalna, jeśli nie podejmie się żadnej interwencji. Skośna główka niemowlęcia po zarośnięciu szwów czaszkowych i pełnym ukształtowaniu szkieletu pozostanie z dzieckiem już na zawsze, aż do dorosłości.
Spłaszczona główka może się wiązać z asymetrią twarzy, która może być wyraźna na pierwszy rzut oka i powodować trudności społeczne w dzieciństwie oraz na późniejszych etapach życia. Wpływ plagiocefalii na rozwój mózgu nie jest dostatecznie zbadany. Nietypowy kształt głowy może wiązać się z niską samooceną i obniżeniem nastroju, zarówno u dzieci, jak i u dorosłych dotkniętych tym problemem.
Czy moje dziecko ma plagiocefalię?
Życie młodych rodziców obfituje w wiele niepewności, związanej z tym, czy dziecko rozwija się prawidłowo. W obecnych czasach na rynku znajduje się zatrzęsienie produktów dla dzieci, które rodzice mogą uważać za konieczne do zapewnienia niemowlęciu prawidłowego wzrostu.
Przykładem takiego produktu jest poduszka z wgłębieniem lub otworem na środku, mająca zapobiegać spłaszczonej główce. Nie ma dowodów potwierdzających, że takie poduszki pomagają formować prawidłowy kształt czaszki, są natomiast niezgodne z zaleceniami WHO dotyczącymi zapobiegania SIDS. Światowa Organizacja Zdrowia wyraźnie komunikuje, że w łóżeczku dziecka nie powinny znajdować się poduszki ani inne elementy pościeli, mogące stwarzać zagrożenie uduszenia.
Jeśli więc rodzice mają podejrzenie, że ich dziecko może mieć plagiocefalię, najlepiej jest umówić się na wizytę do pediatry lub lekarza rodzinnego, który fachowo oceni kształt głowy dziecka. Podczas rutynowych bilansów zawsze mierzy się obwód główki niemowlęcia, dlatego jeśli coś budziłoby zastrzeżenia lekarza, rodzice na pewno dowiedzieliby się o tym w czasie wizyty.
Nie warto ulegać panice, kiedy ktoś spoza bliskiej rodziny mówi, że maluch powinien spać na poduszce z dziurką, bo inaczej będzie miał płaską głowę. Dobrze jest natomiast zapobiegać plagiocefalii u dziecka poprzez częste tulenie w ramionach, noszenie w chuście i układanie w pozycji na brzuszku. Te elementy wspierają harmonijny rozwój dziecka w wielu aspektach i na pewno przyniosą maluchowi mnóstwo korzyści.